piątek, 7 grudnia 2012

śnieg *.*

Przepraszam wszystkich "czytaczy" za nie pisanie. Ale ostatnio dużo u mnie się dzieje :) Tu szkolenie, tu akcja, tu wyjazd itd. Ciągle coś, ale dzięki temu mam dużo przygód i nowych znajomości.
Nie wiem jak wy ale ja już myślę o świętach i feriach od jakiegoś miesiąca :D Do tego jeszcze ten cudny śnieg :) Uwielbiam patrzeć jak śnieg pada albo wieczorem na piękne drzewa pokryte śniegową pelerynką :)
To jest coś cudnego. Tylko stać w oknie i podziwiać ^^
Teraz mam na to dużo czasu, bo siedzę chora w domu i zamiast bycia lepiej jest gorej. Czuje się trochę lepiej niż w zeszłym tygodniu ale znając życie będzie gorzej jak pójdę ponownie do lekarza. Choć słuchałam się zaleceń jak nigdy. Ciągle leżałam i się grzałam a tu nici... Czasem tak bywa :)
Są i tego dobre strony wypoczęłam, naoglądałam się masy filmów, skończyłam czytać książkę i zaczęłam kolejną. I tak można wymieniać i wymieniać. Wiem jedno nie zrobiłam jednej rzeczy... Nie ruszyłam książek i zeszytów. Totalnie nic nie zrobiłam :D
Najśmieszniejsze jest to, że po mimo choroby i tego, że zachorowałam w dniu 16 urodzin to i tak wbili mi na chatę goście (czyt. Monia i Karina) i siedziałyśmy i jadłyśmy pyszne mandarynki. I Monia po kolei pisała do różnych osób czy by nie padły i wyszło że jeszcze przyszedł x. Michał. I było naprawdę miło i fajnie :) Nigdy nie śpiewałam z taką chrypą jak wtedy :D
Za radą Moni na drugi dzień zadzwoniłam do b. ważnej dla mnie osoby. I chwilę z nią porozmawiałam, nic szczególnie konkretnego ale mi to dało dużo :) Za to dziękuje Ci Moniu :*
Na razie to tyle idę oglądać kolejny film i zjem śniadanie xD






Lubię śnieg! O czuwaj! A co ?
A jak? JA LUBIĘ ŚNIEG!!
Zwłaszcza kiedy nagle z nieba sobie spadnie.
A  ludzie się chowają i pod dach uciekają.
Niech pada, niech pada. Niech zasypie świat. 
Niech się stanica pod śniegiem ukryje! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz