sobota, 1 lutego 2014

"Uważaj, bo zaraz PP wyskoczy z szafy!?!"

Ostatnimi czasy trochę u mnie się zmienia. Raz mam sporo pod górkę a raz z górki ;) Ale daję radę. Dlatego, że blisko siebie mam osoby, które mnie wspierają, pomagają w trudnych chwilach choć są tego często nieświadome.
Nie dawno uświadomiłam wspólnie z przyjaciółką jedną z naszych nauczycielek, że cieszymy się ze świadomości, że mamy blisko siebie nauczyciela z którym można pogadać o wszystkim i o niczym. I byłyśmy w szoku jej odpowiedzią, bo napisałam do niej maila. Ale to było z jej strony takie miłe i wtedy jak to przeczytałam to zaniemówiłam i nie wiedziałam co odpisać a rzadko mi się to zdarza. PP czyli ta nauczycielka uczy mnie hisu czyli historii i społeczeństwa. Nowy przedmiot wymyślony przez MEN zamiast historii. Jest niesamowitą osobą, ze świetną mimiką, którą uwielbiam <3 O niej to mogłabym napisać wielką książkę. Najważniejsze jest to, że potrafi nieświadomie poprawić nam humor i nas dowartościować. Takich nauczycieli każdemu życzę, naprawdę, bo to skarb.
Nigdy nie zapomnę zajęć projektowych z historii prowadzonych przez PP oraz pewnej zabawnej sytuacji kiedy po konkursie na drugi dzień wiedząc, że nie dostałam się poszłam do biblioteki do pani Danusi. Dzień wcześniej właśnie u niej w sali pisałam ten konkurs i zapytał mnie jak mi poszło więc szczerze odpowiedziałam, że nie przeszłam dalej a Pani Danusia, że szkoda, bo liczyła, że przejdę. Na co ja z rozbrajającą szczerością, że za to są plusy, bo nie trzeba się uczyć i w tym momencie wyszła Pani Profesor z jednej z sal gdzie miała zajęcia indywidualne i z tekstem: "Agniecha zawsze trzeba się uczyć." Po czym wyszła, bo mówiła to przechodząc koło nas. A wtedy oczywiście wszyscy w śmiech i teraz jest teks uważaj, bo Pani Profesor zaraz wyskoczy, czasem dorzucamy szafę. Ale ja uwielbiam tą kobietę <3 Jest najlepszym historykiem jakiego spotkałam mogłabym jej słuchać godzinami <3 I życzę wszystkim, żeby trafiali na ludzi, którzy w jakiś sposób zmienią wasz szary świat na lepsze, na to, że będzie wam się zwyczajnie chciało iść dalej i nie poddać się czy pójść do szkoły.

Na zakończenie przeczytajcie sobie pewną historię, którą kiedyś przeczytałam. Może trochę długa ale warto.

Znany profesor rozpoczął swój wykład dla 200 osób, trzymając w ręku studolarowy banknot, zapytał:
- Kto z was chciałby dostać ten banknot? Wszyscy podnieśli ręce. Wtedy powiedział:
- Dam go jednemu z was, ale pozwólcie, że najpierw zrobię to … I zgniótł banknot w ręku. I znowu zapytał:
- Kto teraz chce ten banknot? Ręce nadal były podniesione. Profesor dodał:
- A jeśli zrobię jeszcze tak … I rzucił banknot na podłogę, podeptał i zgniótł go. Podniósł pieniądz wygnieciony i brudny, i zapytał znowu:
- A teraz? Kto jeszcze chce te 100 dolarów? Ręce nadal były podniesione. Wtedy powiedział:
- Nieważne, co zrobię z tym banknotem, zawsze będziecie go chcieli, bo nie traci on swej wartości. Tak samo jest z nami … Często w naszym życiu jesteśmy deptani, gnieceni, czasami czujemy się kompletnie bez wartości … Ale to nieważne, bo nigdy nie tracimy naszej wartości. Brudni czy czyści, zgnieceni czy cali, wysocy czy niscy, grubi czy chudzi, to wszystko jest nieważne! Nie wpływa to w żaden sposób na naszą wartość! Ceną naszego życia nie jest to, jak wyglądamy, ale co zrobiliśmy i co wiemy i jak żyjemy!

A teraz pomyśl przez  chwilę:
1. Wymień 5 najbogatszych osób na świecie.
2. Wymień 5 ostatnich zwyciężczyń konkursu Miss Świata.
3. Wymień 5 osób, które w zeszłym roku dostały nagrodę Nobla.
4. Wymień 5 osób, które w ostatnich latach dostały Oscara, jako najlepsi aktorzy/aktorki.
I jak? Nie bardzo? Nie przejmuj się, nikt z nas dziś nie pamięta wczorajszych zwycięzców. Brawa cichną, nagrody przykrywa kurz. Zwycięzcy są zapomniani!

A teraz zrób tak:
1. Wymień 3 nauczycieli, którym wiele do dziś zawdzięczasz.
2. Wymień 3 przyjaciół, którzy pomogli ci w trudnych chwilach.
3. Pomyśl o osobach, które sprawiły, że poczułeś (aś) się kimś wyjątkowym.
4. Wymień 5 osób, z którymi spędzasz najwięcej czasu.
I jak? Prawda, że lepiej?

Osoby, które mają znaczenie w naszym życiu, to nie ci najlepsi, najbogatsi, najmądrzejsi, zwycięzcy … To ci, którzy o nas myślą, chcą naszego dobra, pomagają nam w taki czy inny sposób są obok nas … Pomyśl, życie jest takie krótkie … Na której liście Ty jesteś?  :)