wtorek, 27 maja 2014

Życie jest jak domek z kart...

Wszystko układa się dobrze, jest tak jak marzyłaś... Wygrywasz konkurs, masz jechać na fantastyczny wyjazd z niesamowitą osobą towarzyszącą. W wakacje obóz harcerski, tyle chętnych, że szok, wszystko pięknie, ładnie, aż dziwnie łatwo i po Twojej myśli... Do czasu... Najpierw jedna ściana z barierą, później kolejna i nagle pojawia się ich tyle, że nie wiesz jak je pokonać... Wszystko odwraca się do góry nogami... Nagle plany, marzenia rozwalają się jak kruchy domek z kart, który nagle runął... I siedzisz i nie wiesz co zrobić, jak zareagować, zadziałaś by to naprawić...
Totalny brak pomysłów na naprawę rzeczywistości, by wszystko wróciło do normy...
Myślisz, że może to tylko zły dzień i jutro będzie lepiej, a jak nie? Co wtedy zrobisz?
Nie wiem...
Lecz gdzieś tam na górze zapala się światełko nadziei na lepszą przyszłość, i że jednak wszystko się ułoży tak jak było zaplanowane. Jak będzie czas pokaże, teraz tylko czekać, nic nie da się już zdziałać tylko robić swoje ;) I czekać :) I mieć nadzieję, że będzie dobrze.
Wszystko w rękach Tego na górze! :) <3









niedziela, 4 maja 2014

"Bo jesteś jedną ze wspaniałych"

Nie, nie jestem taka jak wszyscy...
Jestem inna, całkiem inna...
Ale to nie powód do tego, żeby uważać, że jestem gorsza, bo jest wręcz odwrotnie, gdyż jestem z tego powodu wyjątkowa! Tak, znam swoją wartość, choć nie lubię się chwalić jaka to jestem och i ach ale nie dam sobie wmówić, że jestem do niczego. I są ludzie, którzy akceptują mnie taką jaką jestem, doceniają, wspierają, pomagają się rozwijać i są kiedy potrzebuję tego. Nawet nie muszą coś mówić, bo wystarczy, że są i milczą razem ze mną. "Bo czasem miło tak razem pomilczeć". I nie ważne ile lat ma druga osoba czy jest od Ciebie starsza czy w jakiej relacji jesteście, bo nawet nauczyciel może być Twoim najlepszym przyjacielem ;) Tak, tak sądzę. I choć czasem serce mam rozdarte i nie wiem co robić, bo czegoś mi brak to wiem, że mogę napisać czy pójść do jednej z przyjaciółek to ona zawsze mi pomoże. Często sama się nagle zjawia ni stąd ni zowąd ;) I to jest piękne, że są zawsze: kiedy źle i kiedy dobrze. Za to Wam DZIĘKUJĘ! I choć się dość mocno różnimy to was kocham jak rodzeństwo. I każda chwila z Wami zalicza się do najwspanialszych chwil w życiu. A co poniektóre imprezy o niezapomnianych :) Szczególnie te teksty typu: "Powiedziała ta co przyjaźni się z p. Agnieszką." i mina jednej z dziewczyn. Dal takich chwil to mogę do Trzebnicy chodzić z buta! :)
A teraz czas iść spać, bo jutro szkoła i kolejny wspaniały dzień :) I powodzenia wszystkim maturzystom! Niech Duch Święty będzie z Wami!