niedziela, 24 czerwca 2012

brak pomysłu

Coś nie mogę się zebrać, żeby przelać myśli na posta, więc wybaczcie ale na szybko pisane póki myśl nie ucieknie :)
Ostatnio byłam zabiegana, ponieważ zakończenie roku i wystawianie ocen i pewnie jak większość uczniów na ostatnią chwilę poprawianie i walka o oceny. Jak to powiedziała moja ulubiona nauczycielka: "Zaczął się uczniowski koncert życzeń." I ma racje ale cóż takie życie ;) Od kilku dni już po wystawieniu normalnie czuje wakacje i nic mi się nie chce :D I wynikiem mojego słodkiego prawie nic nierobienia była przejażdżka rowerowa z Monią do Osoli, było wesoło. Szczególnie wtedy kiedy przejeżdżałam po kałużach, dodam, że rower na którym jechałam nie miał błotników...
To chyba na tyle...
Chociaż nie :D w tym roku kończę gimnazjum i nie wiem gdzie do końca iść więc doradźcie: Wrocław (12 lub 13) czy Trzebnica?




Najlepszy przyjaciel dostanie prawdopodobnie
 najlepszą małżonkę, ponieważ dobre małżeństwo
 opiera się na talencie do przyjaźni.

 (Friedrich Nietzsche)

czwartek, 14 czerwca 2012

dopóki walczysz...

Dawno nie pisałam, cóż jakoś tak wyszło... Ostatnio wiele się zdarzyło , oceny, "przyjaciele" i praktycznie wszystko. W pewnym momencie myślałam, że całe moje życie to co budowałam legło w gruzach, nagle nic nie ma. Są jakieś pojedyncze klocki które mię trzymają na tym świecie, tu gdzie jestem. Ale było i jest ich nie wiele... może teraz już jest lepiej bo przejrzałam na oczy i wiem co mogę oczekiwać na kogo liczyć... Bo jednak nie wszyscy których uważałam za bliskie osoby byli naprawdę moimi przyjaciółmi.
Takie życie brutalne, okrutne, smutne i bolesne... może popełniłam błędy bo nie walczyłam do końca, nie widziałam sensu dalszego "drażnienia rany" może to był najgorszy mój błąd może nie...
Na szczęście mam wspaniałą przyjaciółkę którą znam dość długo i zawsze mogę na nią liczyć. Nie tylko ją mam w szkole tez jest pewne dwie osoby młodsze ode mnie ale świetne na które mogę liczyć a one na mnie ;) Więc nie jest źle jakoś leci ten czas do upragnionych wakacji ;) czas w końcu odpocząć od tego wszystkiego co było i to co będzie przede mną. I kilka zdjęć a pro po co będę robić w I części wakacji ;)






Mało jest ludzi, którzy będąc 
w kłopocie o przedmiot do rozmowy, nie 
wydaliby najważniejszych tajemnic przyjaciół.

(Friedrich Nietzsche)